Chiński producent wydał kolejną ciekawą propozycję dla miłośników kołowców okresu IIWŚ.
Tematem jest niemiecki koń roboczy okresu apokalipsy. Produkty Dragona nie trzeba specjalnie reklamować: słyną z dokładności odwzorowania, ilości części (zdetalowanie!) i dokładnością spasowania. Oczywiście można podważać te teorie niektórymi produktami, ale zasadniczo marka ta cieszy się uznaniem w świecie plastikowego modelarstwa redukcyjnego.
Dragon zadbał o ciekawą i przyciągającą planszę barwną zwieńczającą opakowanie.
Mimo, że mamy do czynienia z edycją Smart Kit, zawartość pudła zapowiada ciekawą zabawę z modelem. Mamy tu sporo ramek z częściami w kolorze jasnoszarym, jedną ramkę z elementami przezroczystymi, małą blaszkę, arkusz kalkomanii i element z miękkiego tworzywa imitujący zwiniętą część plandeki (DS). Instrukcja montażu modelu typowa dla Dragona, dość chaotyczna i możliwie z błędami.
Model można wykonać w dwóch wersjach (2 in 1): z działkiem Flak 38 z wysokimi, pełnymi burtami i w klasycznym wydaniu z burtami ażurowymi.
Instrukcja typowa dla Dragona.
Dla mnie jedna ze słabszych stron zestawów tego producenta.
Do wyboru mamy kilka ciekawych schematów malowania:
Zestaw jest godny polecenia. Do niedawna mieliśmy do wyboru niewiele replik tego ciekawego pojazdu. Do tej pory Dragon wydał kilka wariantów Opla Blitz a ja osobiście mam nadzieję, że będzie ich jeszcze więcej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz