poniedziałek, 4 stycznia 2016

MILLENNIUM FALCON, BANDAI 1:144 (WORKSHOP) cz.1

Tematem pierwszego w tym roku postu jest wspominany w recenzji model wydany przez firmę Bandai z serii Star Wars. Rozpoczynam więc zapowiadany warsztat dot. budowy Sokoła Millenium w skali 1:144.



Pokaźne pudło zawiera dużo części, wypełniając je po brzeg. Kilka kolorowych ramek zawiera precyzyjnie odlane części, a ich jakość potwierdza pozycje lidera wśród producentów plastikowych modeli redukcyjnych.

Budowę modelu relacjonuję w podziale na kolejne etapy

1. Zapoznanie z instrukcją montażu i przygotowanie dokumentacji. Podział prac na etapy budowy.

Na początku pracy przy każdym modelu zapoznaję się z instrukcją i etapami budowy, jaką podaje producent. W przypadku firmy Bandai jest to istotne a podane kolejne etapy nie są przypadkowe.
Oglądam ramki z częściami i przygotowuję sobie te, które będą mi potrzebne w pierwszym etapie budowy. Jeśli to potrzebne, zbieram dokumentację techniczną, dzięki której mogę lepiej zapoznać się z konstrukcją i historią pojazdu. W tym przypadku zebrałem sobie bogatą dokumentację fotograficzną Falcona dostępną w internecie.




Model wykonam w jednej z dostępnych wersji - stającej na płozach. Dodatkowym elementem będzie podstawka - imitacja pustyni (wzorując się na zdjęciach z VII części sagi). Tą wykonam na koniec, po zamknięciu prac nad Sokołem.


2. Przygotowanie warsztatu i narzędzi.

Narzędzia jakie będą potrzebne w budowie repliki redukcyjnej: cążki (używam cążek Mr. Basic Nipper MT 102 firmy Mr.Hobby; więcej o nich w osobnym poście), nożyk do cięcia OLFA, pilnik płaski, penseta, papier ścierny różnych gradacji i dwa rodzaje kleju (Mr.Cement S MC129 i Tamiya Cement). Części wycinam na macie modelarskiej Olfa - podstawowym wyposażeniu każdego modelarza.


                                                            cążki Mr. Nipper MT 102



                                                              kleje Mr. Hobby i Tamiya
 

Materiały do malowania - jako podkład używam od dłuższego czasu japońskich specyfików Mr.Hobby w sprayu (Mr.Surfacer 1000 Spray i Mr. White Surfacer 1000 Spray). Są one bardzo wygodne w użyciu, bez konieczności brudzenia aerografu; Dostępne są w kilku kolorach i gradacjach (500, 1000, 1200, 1500); dodatkowo doskonale nadają się do średnich i dużych powierzchni, zyskując na czasie 'plując' z puszki gotowym specyfikiem. Surfacer po wyschnięciu daję bardzo dobrą i równą powierzchnię,  możliwą do dalszego polerowania a przede wszystkim do idealnego nakładania właściwych warstw farby.


z boku na zdjęciu wspomniany podkład w sprayu Mr. Surfacer 1000

 


Kolejne materiały do malowania to farby serii 'H' Mr. Hobby oraz Valleyo.
Narzędzia do malowania: pędzle 0 - 3, aerograf z dyszą 0,2 mm, rozcieńczalnik do farb Mr. Hobby (Leveling Thiner).





   z boku na zdjęciu podkład w sprayu w kolorze białym Mr. Base White 1000; użyję go do nałożenia   
   podstawowego koloru Falcona 





3. Wycinanie części i budowa poszczególnych podzespołów.

Budując kolejne podzespoły modelu trzymam się tu etapów instrukcji producenta, aby nie pobłądzić i nie skomplikować pracy. To istotne w budowie modeli Bandai, czogo już doświadczyłem przy okazji montażu innego gwiezdnego pojazdu.


 fragment instrukcji montażu Falcona
                                                        

Zaczynam od elementów kokpitu. Części można składać bez użycia kleju jednak dla pewności i stabilności konstrukcji używam Tamiya Cement (przy drobnych elementach korzystam z kleju
Cement S od Pana Hobby).

cdn.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz