sobota, 22 lipca 2017

Recenzja modeli: PZL 23A Karaś / PZL 42 (1:72, IBG nr 72505 / 72509)




Polski producent, firma IBG Models z Warszawy po raz kolejny w niedługim czasie uradował modelarzy. Niedawne, ochocze zapowiedzi samolotów z biało-czerwoną szachownicą były nie lada wydarzeniem i pewnie przez wielu traktowanych jako swoistą pieśń przyszłości. Ku zaskoczeniu wielu zaintersowanych repliki redukcyjne ujrzały światło padające na sklepowe półki i to w sposób podwójny. Bowiem warszawska firma wypuściła jednym rzutem dwa modele redukcyjne w podziałce 1/72: PZL 23S KARAŚ (nr 72505) i PZL 42 (nr 72509). Modele bazują na tej samej konstrukcji z uwzględnienie zasadniczych różnic w zarysie sylwetki w części ogonowej samolotu.





Powyżej: zdjęcia instrukcji montażu i schematów malowania PZL42

Poniższy opis zawartości dotyczy obu modeli.
W zgrabnych pudełkach mamy ramki z elementami w kolorze piaskowym (w tym jedna ramka przezroczysta z elementami kabiny). W zestawie PZL 23A Karaś ramek jest 9, w przypadku PZL 42 jest ich 7.

Ponadto producent dostarcza: instrukcję montażu wraz ze schematem malowania, arkusz kalkomanii, arkusz z elementami foto-trawionymi. 












Arkusz kalkomanii z "szachownicami" by Techmod


Arkusz z elementami PE


Podział repliki jest bardzo sensowny i dogodny pod kątem budowy. W zestawach mamy elementy wnętrza - dość skromne, ale pamiętajmy o podziałce w jakich wykonane są repliki (1:72). Dodatkową waloryzacją kokpitu są dołączone elementy PE, detalujące wnętrze płatowca. Mamy też makietę silnika: jest ładnie odlany i zdetalowany. Oczywiście mamy tu miejsce na waloryzację i z pomocą dla ambitnych przybędą zapewne niebawem oferty firm produkujących dodatki. 




Poniżej składowe zestawu PZL 23A KARAŚ


Powyżej -art box- zestawu z PZL 23A KARAŚ (nr 72505)












Powierzchnie płatów skrzydeł i kadłuba mają wyraziste linie podziału. Pozostałe detale są równie wyraziste. Nie mam zwyczaju mierzyć replik, czy „leżą w planach”. Replika wydaje się być bardzo ładnie opracowana i widać trud i czas poświęcony na jej opracowanie.  Na podkreślenie zasługuje jakość plastiku: materiał jest optymalny do dalszej obróbki. Ramki z częściami przypominają zestawy innych uznanym producentów modeli, jak choćby Hobby Boss czy Trumpeter.
Instrukcja montażu typowa dla IBG: czytelne rysunki 3D z bardzo dobrze opracowaną kolejnością poszczególnych etapów budowy repliki.

IBG po raz kolejny bardzo pozytywnie zaskakuje modelarzy. Po pierwsze kontynuacją jakości produkowanych modeli a najważniejsze - tematyką bliską sercu każdego miłośnika polskiej myśli technicznej. Karaś obok PZL 11, czy Łosia to wręcz legendy polskiego przemysłu lotniczego z okresu II RP.


Z niecierpliwością czekamy na kolejne modele tej firmy, tym bardziej że padły już konkretne zapowiedzi innej lotniczej legendy - PZL 37A ŁOŚ!






Recenzja modelu Panzer IV ausf. H (1:35, ZVEZDA nr 3620)

Recenzja modelu Panzer IV ausf. H (1:35, ZVEZDA nr 3620)




Sylwetka niemieckiego, średniego czołgu Panzer IV doskonale znana jest modelarzom. Można powiedzieć, że modelarze zorientowani wokół broni pancernej traktują sylwetkę tego czołgu jako jeden z podstawowych przedmiotów prac modelarskiego hobby.

Na rynku mamy bardzo szeroki wybór wersji tego wozu w wielu podziałkach. Powiedziałbym, że producenci dość ulubili sobie ten temat, co zresztą potwierdza wspomniana popularność czołgu pośród hobbystów.

Wydanie wersji H zapowiadał od jakiegoś już czasu rosyjski producent ZVEZDA. W końcu zestaw trafił do dystrybucji i można przyjrzeć się mu z bliska. Zvezda pakuje swoje modele redukcyjne w charakterystyczny sposób z zastosowaniem dwóch opakowań: wierzchnie z wizerunkiem modelu i właściwe z zawartością. Kolorowy wizerunek czołgu na wierzchniej części opakowania ‚spogląda’ na oglądającego dość ochoczo. 







Po otwarciu mamy właściwe, szare pudło z dobrze zabezpieczoną zawartością. Naszym oczom ukazują się wyczekiwane elementy oraz instrukcja montażu i malowania. Części zestawu w kolorze piaskowym, których mamy tu aż 545 starannie zapakowane są w woreczki foliowe zabezpieczające zawartość. 





Producent opracował zestaw bardzo starannie, co widać po ostrości detali jaki i samej iloci części. Panzer IV w wersji H występował z także z zimmeritem - specjalnie układaną powierzchnią, uniemożliwiającą stosowanie przez wroga min magnetycznych. W zestawie na kliku elementach mamy odwzorowaną powierzchnię zimmeritu. Producent odwzorował zimmerit na dodatkowych płytach pancernych - bocznych i umieszczonych na wieży. Pozostałe powierzchnie są gładkie do ew. Wyboru wariantu budowanego wozu (bez lub z zimmeritem).





Kolejnym ciekawym elementem zestawu jest układ jezdny. Bardzo dobrze zdetalowano elementy zawieszenia i jezdne a także same gąsienice. Trudno tu doszukiwać się często dokładanych do zestawów winylowych pasków z imitacją gąsienicy. Mamy tu do złożenia elementy w postaci pasów i pojedynczych ogniw. Rozwiązanie to przypomina mi warianty stosowane w pojazdach gąsienicowych innego producenta (Tamiya) w skali 1:48. Układ jezdny repliki redukcyjnej każdego pojazdu gąsienicowego jest jednym z istotniejszych elementów, dlatego duży plus za dbałość o ten element omawianego zestawu.

Poniżej zawartość zestawu (elementy do montażu):




















Otrzymując ten zestaw do recenzji miałem oczekiwania na miarę postępu jakościowego, jakie firma Zvezda dokonała wciągu kilku ostatnich lat. Po dokładnym obejrzeniu zawartości zestaw bardzo pozytywnie mnie zaskoczył i jestem przekonany, że tak odbiorą go inni modelarze. Dodatkowym atutem zestawu jest jego cena, która w korelacji z jakością wykonania predystunuje ten zestaw do dużego zainteresowania nim modelarzy.    

Na koniec dziękuje firmie Dream (DREAM.PL) za udostępnienie modelu na cele tej recenzji.


                  Recenzja zestawu opublikowana także na łamach magazynu SUPER MODEL (nr 67)